Nie lubię takich ogólnikowych „przepowiedni” opartych na tranzytach. Ale niech będzie (trochę w tonie retorycznej psychologii podwórkowej, że tak brzydko powiem):
Jowisz dziś koło świtu zmienił kierunek na wsteczny! Retrogradacja w znaku Raka. Czy zaczną dopadać nas refleksje dotyczące roli nauczycieli i wychowawców, jakim są głównie rodzice? Kto jest wrażliwy na tego rodzaju energię dawnych niezadowoleń spowodowanych byciem przez kogoś nauczanym/pouczanym oraz w odwrotnym temacie dzieci – może teraz w najbliższym czasie dostrzegać pewien efekt wydarzeń z przed kilku dni na tym polu. Czas takich refleksji wewnętrznych trochę potrwa. Ale już w niedzielną noc 10 listopada nieco zmieni się w charakterze, bowiem Merkury odpowiedzialny za sposób myślenia wyjdzie z retrogradacji do normalnego ruchu prostego.
Dobry moment na terapię rodzinną?
Co myślicie o takiej interpretacji?
Zupełnie poważnie: Życzę odważnych sukcesów wszystkim którym ten tranzyt (właściwie to ingres w ruch wsteczny a nie tranzyt) wyciągnie wspomniane sprawy (np. okres Jowisz jako władca fidarii lub ich podokresów, lub w inny sposób podkreślony w tak zwanych horoskopach cykli typu progresje).
Leave A Comment